czwartek, 10 stycznia 2013

Rolada z piersi z kurczaka z pesto

Sezon na pesto w pełni :) Dzisiaj roladki z piersi z kurczaka z pesto pieczone w rękawie. To miła i niezbyt wymagająca alternatywa dla kotletów i tradycyjnych de volaille, a dużo zdrowsza, bo nie są smażone w panierce na głębokim tłuszczu. W sam raz dla kogoś kto powoli wraca do normalnego odżywiania po kilkudniowej głodówce. 
Po tych kilku dniach przymusowej diety z wielką ochotą przyrządziłam te roladki, smakowały mi bardzo, chociaż nie wiem czy człowiek po 4 dniach o sucharkach i ryżu może być obiektywny. Ale nie tylko mi smakowały, więc przepis spisuję i polecam :D



Składniki
pierś z kurczaka
pesto
kilka liści świeżej bazylii

Mięso kroimy jak na kotlety według własnych upodobań. Rozbić tłuczkiem do mięsa. Posmarować pesto, posypać bazylią i zawinąć roladę. Wbić wykałaczkę, by rolada się trzymała. Wszystko wpakować do rękawa, polać oliwą z oliwek i zapiekać ok pół godziny. I gotowe. Szybkie, zdrowe i smaczne :) Czegoż chcieć więcej?? :D Na zdjęciu podane są z moją ulubioną surówką z kapusty, o której innym razem ... :)


4 komentarze:

  1. ślicznie udekorowane, bardzo lubię pesto i często jadamy z makaronem, fajny pomysł na takie serduszka na talerzu :) pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  2. o serduszkach dziś na blogu :) są zrobione z kaszy kukurydzianej. Polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Musi być pycha :P uwielbiam połączenie pesto z mięsem

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam takie rolady, a najlepsze jest to, że można sobie pokombinować i dodać do środka co się lubi:) fajnie Ci wyszła!

    OdpowiedzUsuń