wtorek, 18 marca 2014

Jajko zapiekane

Dziś prezentuję ciekawą alternatywę dla jajek sadzonych. I zdrowszą, bo bez tłuszczu. Oczywiście jeszcze bardziej fit byłoby, gdybym nie dała żółtego sera, no ale... taka jest wersja a la Gosia i taką my lubimy najbardziej :D
Podane składniki na danie dla dwóch osób.




Składniki:
3 jajka
1 duży pomidor
1 łyżka koncentratu
zioła prowansalskie
1 ząbek czosnku
2 plasterki żółtego sera
sól, pieprz

Nagrzać piekarnik na 180 stopni. Pomidor pokroić w kostkę, czosnek przecisnąć przez praskę. W miseczce wymieszać pomidor, koncentrat, czosnek i zioła. Do małego naczynia do zapiekania (jedno dla jednej osoby) wlać pomidory, położyć plaster sera na to delikatnie rozbić jajko/jajka (u mnie to były duuuże swojskie jaja z dwoma żółtkami), posolić i popieprzyć i wstawić do piekarnika. Piec ok.15 minut, w zależności od tego jaką miękkość preferujemy.


9 komentarzy:

  1. Brzmi i na pewno smakuje rewelacyjnie. Jajka wyglądają przepięknie, choć trzymałbym krócej.Lubię bardzo płynne jajca.
    A nie wiem czy wysyłałem Tobie przepis na jajecznicę Twojego "ulubionego" Korwina? :) http://korwin-mikke.pl/blog/wpis/jajecznica__la_bytow/2127

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wysyłałes ;-) ;-) powiem ci że też wolę bardziej miękkie ale troszkę o nich zapomniałam ;-)

      Usuń
    2. No i wreszcie wiem kim jest Miziulek :-) :-) :-) Pozdrawiam

      Usuń
    3. Wyszło szydło z worka :) Zawsze mnie to określenie... "denerwowało", ale pal licho tak miałem się podpisywać i się tego trzymam :)

      Usuń
    4. ja tylko powiedziałam, żebyś się podpisywał, bo i tak zawsze poznam że to Twój sarkastyczny komentarz :)) Ale nie musi być wcale miziulek, może być również Torba :PPP

      Usuń
  2. Normalnie rozmarzyłem się na temat tej zapiekanki, jeszcze na pomidora odrobina podsmażonej cebulki.... mmm pycha... Jak Was odwiedzę następnym razem, to poproszę o coś takiego. :) Może jeszcze z dodatkową szczyptą oregano i chili na pomidory :) To już byłaby doskonałość pod mój gust :) Marzenie lata. Przy sezonie na dobre, nasze pachnące pomidory takie coś mógłbym jadać codziennie!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie takie coś idealne byłoby na śniadanie :D wygląda smacznie!

    OdpowiedzUsuń