Jako wałówkę na wypoczynek, prócz ciastek owsianych zapakowaliśmy z sobą ciasto drożdżowe zrobione przez Męża, wg przepisu jego babci. Wczoraj jedliśmy ostatnie kawałki i muszę przyznać, że ten przepis jest absolutnie warty zapisania, bo ciasto przez kilka dni zachowuje świeżość i jest pyszne. Oczywiście drożdżówkę można robić z wieloma owocami, u nas z czerwonymi porzeczkami, które bardzo lubimy, a których sezon mija.
Przy robieniu ciasta drożdżowego ważne jest, by wszystkie składniki były w temperaturze pokojowej.
Składniki:
ciasto
¼ kostki margaryny
1 łyżka smalcu
2 jajka
½ kg mąki
¾ szklanki cukru
180 ml ciepłego mleka
owoce
kruszonka:
½ kostki palmy
60 g cukru
60 g mąki
Najpierw trzeba zrobić zaczyn. Drożdże rozpuścić w ciepłym mleku. Dodać 2 łyżki cukru i 4-5 łyżek mąki. Przykryć szmatką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na min. 10 minut. Margarynę, smalec, jajka i cukier ukręcić w misce. Wsypać mąkę i zaczyn i wyrabiać energicznie, aż w cieście pojawią się pęcherzyki powietrza. Przykryć miskę i zostawić do wyrośnięcia. Przygotować w tym czasie kruszonkę: do miski wsypać mąkę i cukier, dodać palmę i wyrobić. Ciasto drożdżowe wyłożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, posypać owocami i kruszonką. Piec 30 minut w temperaturze 180 stopni.
Pysznie wygląda :>
OdpowiedzUsuńgdzie informacja ile drożdży?
OdpowiedzUsuń