Dzisiaj świętujemy :))
Po pierwsze to już rok, od czasu kiedy założyłam tego bloga. Co prawda pierwszy wpis pojawił się w listopadzie, jednak całość założyłam pewnego sierpniowego przedpołudnia, po kilku miesiącach intensywnego myślenia usiadłam, wpisałam nazwę, założyłam konto i przez kolejne kilka godzin dopracowywałam wygląd. Wygląd, który po kilku miesiącach pisania zmieniłam. I teraz też znowu kusi mnie na zmianę, ale na razie czasu brak.
Kolejnym powodem do świętowania jest licznik, który przekroczył 100 tysięcy wyświetleń. Nigdy nie myślałam, że dojdę do takiej ilości, tu chciałam wszystkim Wam, czytelnikom podziękować :D
Ostatnim, ale najważniejszym powodem były odwiedziny moich sióstr, które wyręczają mnie w większości domowych obowiązków, w związku z czym mam czas na szaleństwa w kuchni. Dzięki dziewczyny!!!
Tort jest pyszny, lekki, świeży... wspaniały. Wszyscy zgodnie stwierdzili, że jest absolutnie godzien wielkiego świętowania :D Przy tym jego wykonanie nie zajmuje zbyt wiele czasu.
Składniki:
biszkopt
5 jajek
3/4 szkl skrobi ziemniaczanej
1/2 szkl mąki
łyżeczka proszku do pieczenia
3/4 szkl cukru
3 łyżki kakao
masa budyniowa
opakowanie budyniu waniliowego
cukier
500 ml mleka
1,5 łyżki żelatyny
300 g śmietany 30 %
masa kremowa
1 opakowanie serka mascarpone
5 łyżeczek cukru pudru
300 g śmietany 30 %
świeże maliny i jeżyny
cukier puder
Biszkopt:
Oddzielamy białka od żółtek. Białka ubijamy mikserem, dodajemy cukier ciągle miksując, a następnie pojedynczo żółtka.Wsypujemy suche składniki i mieszamy jeszcze chwilę na słabszych obrotach. Pieczemy ok 15 minut w 180 stopniach.Zostawić do wystygnięcia.
Masa budyniowa:
Ugotować budyń wg przepisu. Do gorącego budyniu wsypać żelatynę i wymieszać. Zostawić do wystygnięcia. Ubić śmietanę, a następnie dodać do niej budyń, cały czas miksując na gładką masę.
Masa kremowa
Mascarpone wymieszać z cukrem pudrem. Ubić śmietanę i następnie delikatnie, przy pomocy drewnianej łyżki dodawać śmietanę do serka, aż do uzyskania jednolitej zwartej masy.
Gdy biszkopt będzie już zimny przekroić go na dwa równe kręgi. Dolną część wyłożyć zgniecionymi malinami wymieszanymi z cukrem pudrem, a następnie masą budyniową. Na niej ułożyć drugi biszkopt. Na ciasto wyłożyć masę kremową, smarując nią również boki ciasta. Na masie ułożyć świeże maliny i jeżyny. Wstawić do lodówki na kilka godzin, by wszystko ładnie stężało.
Smacznego!!
tort pyszny, potwierdzam! No i gratulacje tak dużej oglądalności :-)
OdpowiedzUsuńDzięki ;-)
UsuńTorcik dobry, ale na drogę nie dostałem dokładki:)
OdpowiedzUsuńNo, no, no, gratuluję wyniku - imponujący :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam podjadając ciacho podobne, aczkolwiek bez mleka i jajek oczywiście :)