Jeżeli chodzi o domowe przetwory, to ten nie ma sobie równych.
Kiedy mama pyta mnie czy nie chcę od niej słoików z jej wyrobami zawsze nieśmiało pytam czy ma jeszcze trochę marchewki.... bo choć robi ją w hurtowych ilościach (w tym roku z 20 kg marchwi -co dało 70 słoików) to nigdy nie starcza jej do kolejnego sezonu. NIGDY.
Nie ma lepszych zapiekanek, niż te z dodatkiem marchewki na ostro!! Poza tym jest niezastąpiona kiedy chcemy przygotować coś na szybko, jest znakomicie przyprawiona, pikantna, genialna wręcz. Kto spróbował ten wie.
Sława tego wyrobu roznosi się wśród rodziny, znajomych, znajomych znajomych itp. i kiedy pada hasło, czy ktoś ma ochotę na zapiekanki częstą odpowiedzią jest: "jeśli z marchewką to owszem :)"
Dlatego też zamieszczam tu ten przepis, pomimo, że sama go nie robiłam to zajadam się nim od lat, wciąż z takim samym apetytem.
Składniki
1 kg marchwi
2 duże czerwone papryki
3 duże cebule
1/2 szklanki octu
3/4 szklanki cukru
1/2 słoika ketchupu
1/2 słoika koncentratu pomidorowego
1 łyżka soli
1 łyżka pieprzu
2 łyżki oleju
2 łyżki wody
Marchew ugotować i pokroić w kostkę. Paprykę i cebulę pokroić w kostkę, wymieszać z resztą składników i zagotować. Do gotujących składników dodać pokrojoną marchewkę i wymieszać. Przełożyć do słoików i pasteryzować przez 15 minut.
Ja polecam do spaghetti! Dodaję tylko mielone i gotowe! Mamcia moja robiła z "marchewki" leczo... nawet nie spróbowałam, bo moment i znikło! Siostra na studiach robi z "marchewki" sandwiche... to faktycznie pyszna marchewa jest :D:D Ja również polecam!!!!
OdpowiedzUsuńFajna recepturka. Tego typu potrawkę czesto robie jako dodatek, ale nie wpadłem na konserwowanie tego. Sporo czasu można zaoszczedzic...
OdpowiedzUsuńTakiej marchewki to ja jeszcze nie jadłam... Ale wypróbuję na pewno, bo uwielbiam dodatki właśnie z marchewki :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz się spotykam z taką słoikową marchewką na ostro, przyznam, że zaintrygowała mnie.
OdpowiedzUsuńPol sloika ketchupu I pol sloika przecieru pomidorowego, ale jakiej wielkosci sa te sloiki?
OdpowiedzUsuńKoncentrat taki mały słoik, ketchup taki średni, u gory węższy, na dole szerszy. Nie znam dokladnych wielkosci
OdpowiedzUsuńZrobiłam właśnie ale dodałam kukurydzę. Zobaczymy co z tego wyjdzie ;)
OdpowiedzUsuńSuper przepis właśnie pasteryzuje słoiki wykorzystam do ryby ;)
OdpowiedzUsuń