Wiem siostra, że Cię to nie kręci, ale dziś kolejny post z cyklu hand made... na gorąco
Od miesiąca chodziła za mną ta torba. Dziś pomysł nabrał mocy prawnej i nastąpiło wykonanie. Zdjęcia na świeżo, przed prasowaniem, w słabym świetle...
Torba na zakupy z założenia powstała nie dla mnie, ale dla kobiety, która będąc we Włoszech, we Florencji, stojąc na Piazza della Signoria przez 10 minut stała tyłem do Palazzo Vecchio i kopii najsłynniejszej rzeźby Michała Anioła, ponieważ oglądała przez wystawę Chanel swoją wymarzoną torebkę...
Na szczęście kobieta ta obdarzona jest również poczuciem humoru i zrozumie moje intencje i podteksty... mam nadzieję :D Czekam na opinie, oczywiście tylko te pozytywne.
Matka Wyluzuj! możesz przyjeżdżać, zapowiadany prezent gotowy:D Torba ombre, pofarbowana i pomalowana przeze mnie. A jak będziesz zwlekać, to ją zacznę nosić, bo pasuje mi do butów :P
Tylko co myślisz o tej koronce, bo ja sama nie wiem, doszywać ją czy nie?
Pozostałym obiecuję, że w najbliższym czasie pojawi się kilka ciekawych przepisów :))
Niedługo wiosna, działka, truskawki.... :) Jest gut!
Popłakałam się ze wzruszenia.
OdpowiedzUsuńSerio ten sklep był przy Palazzo Vecchio? To naprawdę straszne, że pamiętam Chanel a nie pamiętam, że była naprzeciwko "Michała Anioła" :-)
Niby człowiek ma wartości, niby ą-ę i bibułkę, niby kulturą i sztuką taki zainteresowany - "Tyle wiemy o sobie ile nas sprawdzono" - prawda wyszła na jaw, Coco wygrała z rzeźbą gołego faceta.
P.S. Wolę bez.
haha, może z drugiej strony torby zrobię Ci swoją kopię najbardziej znanej części "Dawida" Michała Anioła???? :PP
UsuńMoże lepiej nie. Bo jak sobie to wyobrażam to mam wizję, że wyglądam, jak by mnie jacyś kibole albo gimnazjaliści z markerami napadli ;-)
UsuńZ całym szacunkiem do Twoich umiejętności plastycznych, ale nie wiem na ile jesteś wprawiona w rysowaniu męskich genitaliów (znam Cię na tyle, by wiedzieć o jakiej części "Dawida" mowa). Zostańmy przy Szanel.
Firma "konieko" wymiata :)
OdpowiedzUsuń:)) ciii :))
Usuń